Media zalewają nas potokiem informacyjnym o wielkości ponad stu tysięcy słów dziennie a wśród tych wielu słów oraz obrazów jest historia Twojej marki.

Dziś nie mamy czasu na długie opowieści przy ognisku, musimy się zmieścić w 280 znakach Tweetera lub w jednym zdjęcie na Instagramie aby przekazać emocje, zmobilizować kogoś do działania, sprzedać ideę lub produkt. Zmieniła się technologia i zwyczaje konsumpcji mediów. Nie zmieniło się jedno. Dobrze opowiedziane historie decydują o miejscu Twojej marki w sercach klientów.

W Content Tube lubimy optymalizować Wasze wydatki. Zaplanujemy działania tak aby kreując treści raz a publikować je wielokrotnie w różnych formatach i kanałach.

Ta parafraza znanej piosenki nie mówi nic o skutkach takiego wyboru. My napiszemy po polsku, na zadany temat artykuł do magazynu, post do newslettera, wpis na blogu na Waszej stronie. Tylko powieści, która dostanie nagrodę Pulitzera za Was nie napiszemy.

Ciekawe czy starożytni Chińczycy w tym przysłowiu mieli na myśli video? Dziś content marketing bez tego formatu nie istnienie. Współcześni konsumenci treści są przyzwyczajeni, że ktoś im na ekranie opowie ciekawą historię. Choćby jej jedynym celem był marketing i sprzedaż Waszego produktu. Czy jesteście gotowi zostawić odcisk swej dłoni w alei sław kina?

Czy wiecie, że widzimy tylko trzy pierwsze linijki postu na Linkedin? To jakość tych treści i zdjęcie ilustrujące post decyduje często czy przejdziemy dalej aby poznać resztę historii. Pomożemy Wam okiełznać LinkedIn aby przynosił wartościowe leady sprzedażowe.

Czy Twoją historię ma usłyszeć cały świat czy tylko wybrańcy? Jaka ma być dystrybucja treści? Imienna czy szeroka jak zarzucana na morzu sieć? Powiedz nam jaki cele biznesowy chcesz osiągnąć aby dopasujemy do nich kanały dystrybucji.

Czy wasz klient jeździ do pracy samochodem czy bardziej rowerem? Ile ma lat? Czy czyta w wannie? Jak często wchodzi na Linkedin? To i wiele innych czynników wpływa na to jak konsumuje media. Dobierzemy tak kanały komunikacji aby spotkał się Waszymi treściami.

Nie obrażamy się na algorytmy Googla i Facebooka tylko z nimi współpracujemy aby wasze treści cyfrowe były łatwo znalezione w sieci. A jak trzeba to zaplanujemy kampanię aby je jeszcze bardziej wyróżnić.